ETNICZNE PODRÓŻE Z PANIĄ JUSTYNĄ KOZŁOWSKĄ cz. 12
DRZEWO KULTU-BANTAM WORO
W wiosce Abene w Senegalu jest ważne dla okolicznych mieszkańców miejsce. Znają je wszyscy i traktują z ogromnym szacunkiem. To rejon, w którym żyje Bantam Woro- Święte rzewo.
Tak naprawdę to jest sześć drzew, które rosną połączone. Tworzą jeden, niesamowity, drzewiasty twór. Mówi się, że odzwierciedla on to jakimi ludźmi są mieszkańcy rejonu Casamance w Senegalu. Istotna jest dla nich tolerancja do tego co obce, inne. Obok siebie, często razem, żyją zgodnie różne grupy etniczne o odmiennych religiach i kulturze. Będąc w Abene czujemy tę otwartość i gościnność.
Prowadzeni przez mieszkańców wioski, w asyście dużej gromadki dzieci trafiamy do tego wyjątkowego miejsca bez problemu. Drzewo kultu jest imponujących rozmiarów i absolutnie niesamowite. Trudno powiedzieć ile ma lat. Gdy pytamy, to słyszymy, że drzewa te pamiętają nie tylko ojców, ale dziadków i pradziadków itd. Wśród tych sześciu połączonych ze sobą okazów są drzewa kapokowe (Puchowce pięciopręcikowe). Włókno puchowca nazywane jest kapokiem. Jest głównym celem jego uprawy. Unosi się na wodzie. Jest lekkie sprężyste i wykorzystywane miedzy innymi do wypełniania materacy, kamizelek ratunkowych czy jako elementy ocieplające. Drzewa te mają także znaczenie w żywieniu zarówno ludzi jak i
zwierząt. Najbardziej imponujące są pnie tych drzew wraz z korzeniami podporowymi. Ogromne nawet do 3 m średnicy. Człowiek wśród nich czuje się jak w labiryncie dziwnych, ogromnych stworów. Można się tu schować i zagubić.
Mieszkańcy wierzą, że dzięki Bantam Woro rozwiązuje się nawet najtrudniejsze problemy. To miejsce pielgrzymek wielu ludzi z odległych miejsc. Tu odbywają się tradycyjne obrzędy, rytuały, święta. Jedno jest pewne, że i my poczuliśmy jego wyjątkowość. Przy nim chciało się usiąść, zatrzymać, uspokoić myśli, ale też zastanowić nad sobą. Potęga otaczającej nas natury jest ogromna! Dbajmy o nią i traktujmy z szacunkiem!
Justyna Kozłowska
zdjęcia: Justyna Kozłowska, Iza Kurczyńska