Nieskończona ilość piruetów
Przyszedł czas na podsumowanie nauki kręcenia piruetów. Dziś doskonalimy i zwiększamy ilość wykonanych obrotów. Przypominam o pozycji wyjściowej: ciężar ciała przeniesiony w przód, ręce ułożone w I pozycji klasycznej, szyja długa wyciągnięta ku górze, ramiona opuszczone w dół, brzuch i pośladki napięte. Pamiętamy również o utrzymaniu pionu, wybiciu i wejściu na wysokie releve. Kręcąc obrót, ręce otwieramy do II pozycji klasycznej a następnie zamykamy w pozycji I. Wybijamy się z plie wchodząc na releve. Kończymy w pozycji, której rozpoczęliśmy piruet. Proponuję przećwiczyć obroty w formie partiowej, wykonując połowę piruetu, raz do przodu, raz do tyłu, ¾ obrotu i całościowy obrót. Po wykonaniu jednego piruet, stawiamy sobie poprzeczkę i próbujemy zrobić większą ilość. Pamiętamy o mocnym wybiciu, czyli głębszym plie i lekkim skrętem ciała. Na początku może być to trudne, ale nie poddawajcie się. Trenujcie a z pewnością dojdziecie do wprawy i wykonacie nie jeden a większą ilość piruetów.
Życzę udanych piruetów!
Ewa Szachoń
grafika: pixabay.com