Na spacer z psem!
Dzień dobry
Co prawda Dzień Psa przypada dopiero za miesiąc – 1 lipca, ale ja jużdzisiaj chciałabym zachęcić do narysowania najwierniejszego czworonoga. No chyba że ktoś woli tego drugiego, chodzącego swoimi ścieżkami.. 😉 Kto ma psa? A może ktoś chciałby mieć psa? A kto ma kota? I do kompletu psa? 😉
Miałam taką uczennicę, która bardzo chciała mieć psa, i czekała z niecierpliwością, kiedy go dostanie… Każda praca, każdy jakikolwiek temat kręcił się dookoła jednego – spacer z psem, portret z psem, smutek z powodu długiego oczekiwania…
Więc teraz Wasza kolej – czy macie już psa? A jeśli chcielibyście mieć to jakiego? Ważna wskazówka – tematem głównym jest pies (lub kot ;)) więc pamiętajcie, że on jest bohaterem dzisiejszego dzieła. No i jego najlepszy przyjaciel.
Technika: szary (brązowy) papier pakowy i pastele olejne
Kto jeszcze nie ma pasteli olejnych w domu zachęcam do zakupu. Miękkie w rysowaniu, dają intensywne kolory, i pięknie brudzą…. Ale się spierają 😉 I świetne do mieszania kolorów sierści, trochę jaśniejszej, trochę ciemniejszej… Na szarym/brązowym papierze możemy również bez problemu użyć koloru białego. I czarnego. I wszystkich innych oczywiście też. Więc można narysować kość. Albo błotnistą kałużę, którą przecież wszyscy (prawie) uwielbiają. A jak już narysujecie psa (ewentualnie kota) i siebie (albo kogoś innego) to pamiętajcie o tym, co dzieje się dookoła. Czy jesteście na spacerze, czy na kanapie, czy w jakiejś innej przestrzeni w ulubionych kolorach.
No to – na spacer z psem!
Pozdrawiam
Magdalena Kucharska