Na początku czerwca wspomniałam o wyjątkowym prezencie od Rady Rodziców. To kwiat Medinilla magnifica, który zachwycał mnie całe, poprzednie wakacje swoimi kwiatami. W tym roku zaskoczył ponownym kwitnieniem, a czytałam, że w domowych warunkach nie zdarza się to często. Odkąd pojawiły się na nim pączki obserwowałam go bardzo uważnie. Moje spostrzeżenia dokumentowałam wykonując zdjęcia. Czasami robiłam je 2 razy dziennie. Miałam wrażenie, że kwiaty rosną w oczach. Tak rzeczywiście było. Teraz wyglądają bardzo okazale, a to jeszcze nie jest koniec fazy kwitnienia. Rozejrzyjcie się wokół. Pewnie i u Was dzieją się takie cuda. Fotografujcie przyrodę! Malujcie! Porównujcie, obserwujcie i cieszcie się tymi obrazami bardzo długo!

Justyna Kozłowska