JESIENNE DRZEWA

Jesień szeleści dookoła, liście lecą z drzew, pachnie jesienny las… Jeśli macie okazję to serdecznie namawiam, żeby trochę poszeleścić, powdychać, nazbierać trochę jesiennego lasu… A jak już się napatrzymy i nazbieramy kilka liści to…
Potrzebujemy kartkę i coś do rysowania i do malowania. Najwięcej w kolorach jesieni oczywiście 😉

Najpierw rysujemy pnie drzew, siebie, może jakieś zwierzęta, to co widzieliśmy lub kogo chcielibyśmy spotkać 😉
A później farbami malujemy liście na drzewach i dookoła
– palcami (jeśli rodzice pozwolą ;))
– robimy odbitki gąbeczką (może być taki zwykły zmywaczek wycięty w kształcie koła)
– lub pieczątki liśćmi…

W tym ostatnim wypadku najpierw dotykamy liści. Gładzimy, głaszczemy, żeby wyczuć, gdzie liść ma żyłki, z której strony jest bardziej nierówny. I tę spodnią część liścia malujemy.

Bez względu na to czym malujemy – zaczynamy od najjaśniejszych kolorów – żółty, później pomarańczowy, czerwony, a jako że jest jeszcze trochę zielonych liści można dodać trochę zielonego – bez płukania, niech kolory się mieszają różne odcienie brązu też się przydadzą. Na drzewach i na ziemi kolory liści też się mieszają…

Aby uzupełnić nasz obraz możemy użyć farbek akwarelowych lub zwykłych lub suchych pasteli – i wypełnić tło kolorami zimnymi – trawy, nieba, powietrza…

Liści dookoła jeszcze mnóstwo, więc zapraszam do zabawy i tworzenia własnych jesiennych obrazów.
Na zdjęciach widać jesienne obrazki malowane przez dzieci

Magdalena Kucharska