Dziś propozycja i dla młodszych i dla starszych, i dla średnich też!
Zabawa linią, kreską, wzorem. Ćwiczenie wycinania dla młodszych, dokładności dla starszych. Pamiętajmy cały czas, że jest to przede wszystkim zabawa, więc może wyjść zupełnie co innego… 😉

Wersja 1 /dla młodszych
Wycinamy kształty, jakie wyjdą. Co się uda. Wybrane kształty wypełniamy wzorami. Można jednym kolorem, można różnymi. Wzór jest czymś powtarzalnym, pewnym rytmem, więc postarajmy się, aby na jednym kawałku był jeden wzór. Układamy figury na kolorowej kartce (może być przygotowany wcześniej malowany podkład). Może miasteczko, a może ludziki w tańcu (inspiracją może być obraz Paula Klee), a może zupełnie coś innego. Przyklejamy i dorysowujemy, co potrzeba 😉

Wersja 2
Rysujemy kontur wybranego zwierzaka. Dużego zwierzaka, niech ma trochę ciała 😉 Może być kot, ryba, żółw, owad w powiększeniu. “Kroimy” go na kawałki – oczywiście tylko pisakiem. I każdą część wypełniamy innym wzorkiem 🙂 Poszukajmy, powymyślajmy, bawmy się wzorami. Wycinamy, przyklejamy na ciemniejszy podkład i dorysujmy, co tam komu w duszy gra. Na czarnej kartce dobrze się sprawdzają pastele olejne, ale także dobre kredki bambino, chyba, że ktoś ma pisaki z farbą (Posca) to poszaleje 😉

Wersja 3
Zabawa kształtami i wzorami dla starszych. Tutaj inspiracją jest budynek Soboru Wasyla Błogosławionego, którą można próbować wiernie odtworzyć, albo potraktować jako zaczątek do własnej, fantastycznej budowli. Dobrze jest również na końcu wyciąć i podkleić na czarną kartkę. Ciemne tło potęguje wrażenie. Uwaga: dla wzmocnienia efektu kolorujemy tylko część wzoru (np. co drugą linię).

Przyjemnych wzorów!  🙂

Pozdrawiam
Magdalena Kucharska