OSZRONIONA JESIEŃ

Widziałam już pierwszy szron na liściach. I na trawie. Srebrzysto-biały.
I wdychałam zapach jesieni. I szeleściłam butami w suchych liściach.
Jeśli macie okazję to serdecznie namawiam, żeby trochę poszeleścić, powdychać, nazbierać trochę jesiennego lasu…

A jak już nazbieramy kilka liści to…

Potrzebujemy: czarną (lub ciemną) kartka, liście, białą farbę (akrylowa/tempera/plakatowa), kredki (np.bambino lub akwarele).
Najpierw dotykamy liści. Gładzimy, głaszczemy, żeby wyczuć, gdzie liść ma żyłki, z której strony jest bardziej nierówny. I tę spodnią część liścia malujemy szronem – czyli naszą białą farbą 🙂

Na ciemnej kartce robimy odbitki – można ułożyć z nich jakiś wzór, kształt, albo po prostu liściastą kompozycję.
Kiedy farba wyschnie możemy lekko podmalować liście kredkami – można tylko pomiędzy białą farbą, a można całe liście. Dobrze jest dobrać najpierw tylko kolory ciepłe – kolory liści.

Aby uzupełnić naszą kompozycję możemy użyć suchych pasteli lub nadal tych samych kredek – i wypełnić tło kolorami zimnymi – trawy, wody, zmarzniętej ziemi…
Liści dookoła jeszcze mnóstwo, więc zapraszam do zabawy i tworzenia własnych oszronionych kompozycji 😉

Magdalena Kucharska