21.12 poniedziałek do 24.12 czwartek – wszystkie grupy
BOMBKA
Znacie historię bombki? A przysłowie “potrzeba matką wynalazku”?
W tej historii wszystko się łączy, za przyczyną Hansa Greinera pracującego w hucie szkła Lauscha w Niemczech. Otóż Hansa nie było stać na tradycyjne ozdoby choinkowe (orzechy, rajskie jabłuszka, ciastka, świeczki), więc postanowił wydmuchać sobie szklane kule, które jak się okazało zrobiły furorę a nawet uratowały hutę od bankructwa. Wydarzeniu temu przypisuje się datę 1840 r. W roku 1848 r. pojawiają się pierwsze pisemne wzmianki o bombkach szklanych oraz o zastosowaniu drewnianych form do ich produkcji. Nowa forma dekoracji choinek zaczyna szybko zyskiwać na popularności, także poza miejscowością Lauscha. Pod koniec XIXw. bombki dotarły za ocean a w 1951 powstał w Miliczu zakład w którym tradycyjną metodą wykonywane były bombki, srebrzone i malowane ręcznie. Fabryka była jednym z największych producentów bombek, większość produkcji szła na eksport.
Wyciągając ozdoby choinkowe z piwnicy odkryłam, że mam bombki z tej właśnie fabryki z lat osiemdziesiątych (zachowało się oryginalne opakowanie)! Ale najbardziej ulubione są te z lat siedemdziesiątych. Możliwe, że macie jeszcze starsze, chętnie zerknęłabym na zdjęcia waszych bombek.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
Kornelia Tumanowicz