30.03 wtorek, g. 18:15 – grupa A2, 31.03 środa, g. 18:15 – grupa B2
Maty, maty, maty… (l.58) Witam na kolejnej lekcji internetowej. Aktualnie jesteśmy wciąż na etapie debiutów otwartych. Dotychczas poznaliśmy: partię włoską, węgierską, gambit Evansa, obronę Philidora, partię hiszpańską, szkocką, rosyjską, gambit królewski, partię wiedeńską, obronę dwóch skoczków, partię trzech i czterech skoczków. Nowo zapisanym polecam zapoznanie się z tymi debiutami z lekcji zawartych w naszym zbiorze archiwalnym. Taką małą powtórkę polecam zresztą wszystkim, bo trenowanie polega przecież na powtarzaniu jakieś czynności z jej doskonaleniem.
Na zajęciach padło ciekawe pytanie: „Skoro mamy partię dwóch, trzech i czterech skoczków, to czy istnieje debiut jednego skoczka?” Zaiste, pytanie nie pozbawione sensu. Rozważmy to. Taki debiut musiałby powstać lub być przynajmniej tak nazwany po którymś z ruchów jednego ze skoczków, to jest po 1.Sa3, 1.Sc3, 1.Sf3 lub 1.Sh3. Gdybyśmy chcieli się zapisać w historii swoim nazwiskiem w nazwaniu debiutu, grając tak konsekwentnie w pierwszym posunięciu którymś skoczkiem, to muszę tu was rozczarować. Nawet odnosząc sukcesy i pisząc mądre na ten temat książki i artykuły, nic by to nie pomogło, bo… „miejsca są już zajęte”.
1.Sa3 nazywa się otwarciem Durkina, 1.Sc3 – otwarciem Dunsta, 1.Sf3 – otwarciem Retiego, a 1.Sh3 – otwarciem Amara. Zwykle jednak po wyjściu którymś ze skoczków już po kilku ruchach przechodzimy do innych debiutów i powstałe pozycje nie mają już nic wspólnego z nazwiskami tych panów. Na przykład 1.Sa3 c5 2.e4 – i powstaje partia sycylijska (wariant Zajcewa), 1.Sc3 e5 2.e4 – i mamy partię wiedeńską, i tak dalej.
Na marginesie, również rozpoczęcie każdym pionkiem ma już swoje określenie. I tu ciekawostka, posunięcie 1.b4 określa się jako otwarcie polskie, a za wschodnią granicą ten wypad pionkiem nazywa się otwarciem Sokolskiego. Nota bene, posunięcie 1.b4 zastosował po raz pierwszy polski arcymistrz Ksawery Tartakower na turnieju w Barcelonie w 1924 roku nazywając to rozpoczęcie „debiutem orangutana” (natchniony po wizycie w miejscowym zoo, widząc tam tak dorodnego okaza).
Dziś odpoczniemy nieco od debiutów, a poćwiczymy trochę zadanka. Na video będziecie mieli do rozwiązania 17 matów w dwóch ruchach. Maty te zawierają się w następującej tematyce:
1.Mat związany ze słabością 1. lub 8. linii.
2.Mat na dwóch ostatnich liniach.
3.Mat na 2. lub 7. linii.
4.Mat z promocji.
5.Mat szewczyka (na f7 lub f2).
Za każdym razem po ukazaniu zadania proszę zatrzymać film i spróbować rozwiązać zadanie samodzielnie. Tym razem można nie ustawiać pozycji na normalnej szachownicy. Potraktujcie to jako świąteczny wyjątek. Starajcie się jednak trenować jak najwięcej na normalnej szachownicy, bo na takich gramy na turniejach. Polecam także obejrzenie lekcji dla grupy zaawansowanej C. Tam też znajdziecie coś dla siebie. Powodzenia!
Pozdrawiam
Jan Czuchnicki
zdjęcie: pixabay.com